Urodziny Alexa w stylu Minecraft
Przyjęcie dla fana gry Minecraft zrealizowane w ścisłej tajemnicy. Pod nieobecność Alexa domowy ogród zmienił się w scenerię z ukochanej gry.
Motyw i dekoracje
Temat przyjęcia był oczywisty od samego początku - ulubiona gra. Opracowaliśmy kolorystykę zgodną z motywem imprezy. Podstawę dekoracji stanowiły balony, bo to na nich najbardziej zależało mamie chłopca. 5-metrowa girlanda została wykonana w formie łuku, pod którym uczestnicy przyjęcia mogli sobie robić pamiątkowe zdjęcia. Urodzinowa cyfra na podstawie zamknęła balonową kompozycje.
Potem pozostało już tylko dodanie detali na stół, żeby impreza była spójna. Były to głównie wydruki: etykiety na butelki z wodą - POTION OF HEALING, pudełeczka dla gości, papierowa zastawa, ale nawet piniata miała formę paczki TNT - jakby wyjęta z gry.
Poczęstunek
Na imprezowe menu składały się słodkości ukryte pod moskitierą. Nie były to jednak zwykłe wypieki, a tematyczne łakocie, które formą zbliżyły się do pikselowego motywu z gry. Moje serce skradły truskawkowe deserki TNT z lontami z czekolady. Napój o smaku kiwi został umieszczony w kwadratowym słoju również dla spójności i konsekwencji.
Atrakcje
Czas przyjęcia zaprogramowaliśmy na 4 godziny. Wypełniliśmy je atrakcjami i animacjami. Dzieci mogły korzystać z dmuchanej 6-metrowej zjeżdżalni, do woli zajadać się watą cukrową, a potem spalać kalorie podczas zabaw i konkurencji ruchowych z animatorką. Na koniec przyjęcia odwiedził dzieci iluzjonista, który zapraszał je do aktywnego wykonywania sztuczek. Rozbijanie piniaty zamknęło bogaty program imprezy.